wtorek, 4 czerwca 2013

FESTYN RODZINNY




25 maja w naszym przedszkolu odbył się Festyn Rodzinny. Dla rodziców i dzieci z naszego przedszkola oraz dzieci i rodziców z oratorium. Wyprosiliśmy najlepszą pogodę jaka była w ciągu całego tygodnia, żeby festyn mógł odbyć się na naszym placu zabaw. Rozpoczęliśmy msza święta, której przewodniczył Ks. Zenon Hnatczak, salezjanin o godz.13 w kościele św. Mikołaja.
Po mszy świętej rodzice zostali w kościele, by posłuchać ciekawej konferencji, a my w tym czasie szybko poszliśmy do przedszkola stroić się na występy dla rodziców.

Potem  Zespól "Urwis" przedstawił nam przygody Pinokia, któremu pomogła stać się prawdziwym chłopcem dobra wróżka. Po teatrzyku przyszedł czas na nasze występy każda grupa przygotowała dla swoich kochanych rodziców piosenki, wierszyki i tańce oraz oczywiście prezenty z okazji Dnia Mamy i Taty. Rodzicom bardzo się podobały nasze występy. Nie zabrakło oklasków oraz zdjęć.

















 CZTEROLATKI

















 TRZYLATKI









SZEŚCIOLATKI

 Koniecznie trzeba było spróbować dużo pyszności, 
które były na placu: pyszna pieczona kiełbaska, szybko znikła z grilla...przepyszne ciasto upieczone przez rodziców...to dopiero był wybór każde innego koloru, w inne wzorki i każde co innego miało w środku, nic nie zostało tak smakowało wszystkim.....dla wielbicieli cukrowej waty też było stanowisko. Pan ciągle świeżą watę kręcił a kolejka nie malała.... obok była jeszcze gotowana kukurydza, jak ktoś wolał popcorn też był. Do tego wszystkiego pyszna kawa i herbata oraz soki.





Oczywiście zabawa cały czas trwała Pinokio i Dobra Wróżka mieli dużo konkursów, tańców  i 
zabaw.Wszyscy wyśmienicie się bawili.


 DZIĘKUJEMY bardzo serdecznie wszystkim rodzicom, którzy w sposób bezinteresowny ofiarowali swój wkład w organizacje Festynu Rodzinnego.
Dziękujemy:  za smaczne ciasta, 
za wykonanie afiszy, za wypożyczenie sprzętu do grillowania iza kazdy wyraz zyczliwosci.
Dziękujemy wszystkim za wyraz zadowolenie mimo braku słonecznej pogody, o której marzyłyśmy.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz